środa, 16 czerwca 2021

Nasz kręgosłup, a prawidłowe siedzenie

Kręgosłup jak na zakręcie, jak mu pomóc w tym całym procesie ciągłego siedzenia?

Dolegliwości kręgosłupa to choroba cywilizacyjna. W ostatnim czasie nastąpiło zdecydowane obniżenie granicy wieku, w którym zaczynają występować pierwsze problemy z kręgosłupem. Przybywa pacjentów tuż po trzydziestym roku życia. Bóle kręgosłupa są bardzo poważne i często są przyczyną nieobecności w pracy lub długotrwałych zwolnień lekarskich. Leczenie schorzeń kręgosłupa jest trudne i nie daje zadowalających efektów, często dochodzi do nawrotów choroby. Pojawiają się więc pytania: dlaczego tak się dzieje? i jak temu przeciwdziałać? Na bolący kręgosłup pracujemy sami, a jego kondycja jest w dużej mierze zależna od naszego postępowania. To trochę tak jak z samochodem: im większy przebieg, tym większe zużycie. Liczy się prawidłowa eksploatacja!
Ewolucja w perfekcyjny sposób przystosowała nas do poruszania się w postawie wyprostowanej. Z punktu widzenia biomechaniki kręgosłup jest strukturą doskonałą. Nasze problemy zaczęły się wraz z rozwojem cywilizacji. Mówiąc wprost sposobem i stylem życia wyprzedziliśmy własną ewolucję. Z człowieka wyprostowanego zmieniliśmy się w człowieka siedzącego. W medycynie chińskiej uważa się, że prawidłowe funkcjonowanie układu mięśniowo-stawowego zapewnia codzienna aktywność ruchowa porównywana z ośmiokilometrowym marszem ciągłym. Poziom naszej aktywności w większości przypadków daleki jest od tej normy. Kręgosłup swoją budową przystosowany jest do ruchu, nie lubi siedzenia i stania. Jednak żeby zrozumieć co nam szkodzi musimy wiedzieć jak on działa.
Skomplikowana budowa
 
Z punktu widzenia biomechaniki możemy wyróżnić przednią i tylną kolumnę kręgosłupa. Przednia kolumna jest odpowiedzialna głównie za przenoszenie obciążeń i składa się z trzonów i krążków międzykręgowych. Tylna kolumna odpowiada za ruchy i ich kontrolę i składa się ze stawów międzykręgowych.

Dla przenoszenia obciążeń kluczową rolę odgrywa krążek międzykręgowy, rozpoznawany pod nazwa dysku. Dysk zawiera 80% wody, a reszta to proteoglikany i kolagen. Charakteryzuje się on bardzo słabym ukrwieniem i metabolizmem. Problem z odżywianiem dysku zaczyna się po trzydziestym roku życia, kiedy to tętniczki doprowadzające krew od strony trzonu kręgu ulegają zanikowi. Dalsze odżywianie możliwe jest tylko na drodze dyfuzji. Podczas nacisku dysk ulega odwodnieniu – usuwane są wtedy z niego produkty przemiany materii do trzonów otaczających go kręgów. Podczas odciążenia sytuacja wygląda odwrotnie – dochodzi do zasysania przez dysk wody i substancji odżywczych (tlen, glukoza) z trzonów kręgów. Dysk zachowuje się jak uciskana gąbka.
 
Zmiany uwodnienia krążka są jedyną formą transportu substancji odżywczych i metabolitów. Dla funkcji krążka bardzo ważne jest, aby wymiany te odbywały się cyklicznie i pod odpowiednim obciążeniem. Zbyt długie jednostajne obciążenia, z jakimi mamy do czynienia podczas długiego siedzenia, prowadzą do dehydratacji dysku, zwolnienia przemiany materii i zwyrodnienia. Odwodniony dysk jest bardziej podatny na uszkodzenia mechaniczne. W wyniku nadmiernej kompresji na dysk pod koniec dnia kręgosłup jest krótszy o około 2 cm. Powoduje to rozluźnienie aparatu więzadłowego i zwiększenie niestabilności. Ta sytuacja może być jedną z przyczyn dolegliwości bólowych. Obniżenie wysokości krążka zmniejsza przestrzeń otworu międzykręgowego, co powoduje ucisk na przechodzące tam nerwy i naczynia. Dochodzi do niekorzystnej zmiany rozkładu obciążeń z trzonów kręgów na stawy międzykręgowe, co prowadzi do ich zwyrodnienia, stanów zapalnych i bólu.  
W pozycji siedzącej
 
Zalecaną profilaktyką jest unikanie długotrwałego siedzenia, ale jest to niemożliwe w przypadku wielu zawodów. Idealną pozycją dla regeneracji dysku jest pozycja leżąca, która powoduje odciążenie i resorbcję wyciśniętej wody. Jednak nie pozwala na wykonywanie wielu czynności. Rozwiązaniem jest pozycja minimalizująca przeciążenia, taką pozycję proponują ergonomiczne fotele Profim wyposażone w nowoczesne mechanizmy umożliwiające regulację kąta odchylenia oparcia, dzięki czemu uzyskujemy możliwość zmiany pozycji podczas siedzenia, co wywołuje różnej wielkości nacisk na dysk. 
Różnice kompresji powodują zmiany uwodnienia dysku, co ma korzystny wpływ na jego odżywienie. Spędzając wiele godzin przy komputerze bardzo często występuje nieprawidłowe ustawienie głowy podczas pracy. Głowa ustawiona jest w ciągłym pochyleniu, co doprowadza do nadmiernego przeciążenia mięśni podpotylicznych. Może to być przyczyną zwiększonego napięcia, kompresji na dyski , zmęczenia i wielu dolegliwości (do których możemy zaliczyć bóle karku, głowy, bóle okolicy międzyłopatkowej i inne). Profim proponuje w swoich fotelach aktywne zagłówki, których regulacja pozwala na ustawienie głowy w pozycji odciążenia.  


* Autorem artykułu jest Dariusz Straszewski - Kierownik Fizjoterapii Carolina Medical Center, jednego z najnowocześniejszych prywatnych szpitali ortopedycznych w Europie. Certyfikowany terapeuta manualny, szkoleniowiec, wykładowca, posiada kilkunastoletnie doświadczenie w pracy z pacjentami ortopedycznymi i sportowcami najwyższej klasy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz